Torty i torciki robię raczej rzadko, bo jakoś nie mam do nich ręki. Bardziej zresztą cieszą mnie „zwykłe”, codzienne wypieki i zapach chleba w domu, najlepiej takie, które nie wymagają wiele pracy i, co najważniejsze, można je zjeść od razu ;) Są jednak takie dni, gdy jedynym ratunkiem jest kawałek tortu ;) Najlepiej czekoladowego oczywiście :)
Dziś mam dla Was przepis na pyszny tort w nieco świątecznej odsłonie, bo łączący ze sobą czekoladę oraz pomarańcze – dwa przysmaki, które od dziecka kojarzą mi się z Gwiazdką. Mimo tego możecie jednak cieszyć się nim cały rok i z powodzeniem podać go gościom choćby po niedzielnym deserze.
Całość jest prosta i bardzo smaczna. Dwa blaty czekoladowe z delikatną nutką pomarańczy przełożyłam kremem z białej czekolady z dodatkiem soku oraz skórki pomarańczowej. Wszystko stonowane, ale nie mdłe. Myślę, że Wam posmakuje :)
Polecam :)
* inspiracją był przepis na piernik czekoladowy z książki „Ciasta na każdą okazję”
Składniki na tortownicę o średnicy 23cm:
- 200g gorzkiej czekolady 70% kakao
- 100g niesolonego masła
- 6 dużych jaj
- szczypta soli
- 1 szklanka cukru
- sok z 1 pomarańczy (dodałam też łyżkę domowego ekstraktu pomarańczowego)
- 1 szklanka mąki pszennej
Na krem:
- 200g białej czekolady
- 500ml śmietany kremówki
- 250g serka mascarpone
- skórka otarta z pomarańczy plus 3 – 4 łyżki soku
Nasączenie:
- mocna słodka herbata – sama, z dodatkiem syropu korzennego, jeśli chcecie podać tort jako świąteczny deser lub z 2 – 3 łyżkami likieru pomarańczowego
Dodatkowo:
- wiórki czekoladowe, kandyzowana skórka lub plastry pomarańczy (jak w serniku pomarańczowym) do dekoracji
Wykonanie:
Najlepiej zacząć od przygotowania kremu. Czekoladę posiekaj drobno i włóż do miseczki. Kremówkę zagotuj i gorącą zalej czekoladę. Odczekaj chwilę, aż czekolada zacznie się rozpuszczać, po czym wymieszaj dokładnie. Odstaw do przestudzenia, po czym włóż na około 3 – 4 godziny (lub całą noc) do lodówki.
Czekoladę posiekaj, wsyp do żaroodpornej miseczki, dodaj pokrojone masło i roztop wszystko razem nad rondelkiem z wrzącą wodą. Przestudź.
Żółtka ucieraj z cukrem, aż masa będzie jasna i napowietrzona. Dodaj sok z pomarańczy oraz mąkę i zmiksuj krótko.
Cały czas mieszając, wlewaj stopniowo roztopioną czekoladę z masłem.
Białka ubij z solą na sztywną pianę i dodaj w trzech porcjach do masy czekoladowej. Wymieszaj delikatnie, ale dokładnie szpatułką, zanim dodasz kolejną.
Dno tortownicy wyłóż papierem do pieczenia i przelej do niej ciasto. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 200°C i piecz przez około godzinę, do tzw. suchego patyczka. W razie potrzeby przykryj wierzch folią aluminiową, by się nie przypalił.
Upieczone ciasto wyjmij ostrożnie z formy i wystudź na kratce. Jeżeli urośnie z górką, można ją ściąć i wykorzystać do dekoracji tortu lub zostawić na później i dodać do cake pops lub bajaderek.
Podczas gdy ciasto stygnie, dokończ krem. Wlej wystudzoną kremówkę z czekoladą do misy miksera, dodaj mascarpone, skórkę oraz sok z pomarańczy i ubij na sztywno.
Wystudzone ciasto przekrój na dwa blaty. Ułóż pierwszy z nich na paterze i nasącz. Posmaruj mniej więcej 1/3 kremu pomarańczowego i przykryj drugim blatem czekoladowym. Nasącz ponownie i wyłóż resztę kremu, pokrywając nim wierzch i boki tortu.
Wierzch udekoruj wiórkami czekoladowymi lub kandyzowanymi pomarańczami.
Schłodź w lodówce przez kilka godzin.
Smacznego :)
Poproszę:)
PolubieniePolubienie
Wszystko robilam tak jak w przepisie i biszkopt nie urosl. Pieklas z termiobiegiem czy gora i dol?
PolubieniePolubienie
Piekę zawsze góra dół, bo w moim poekarniku termoobieg nie działa. Przyznam szczerze, że jestem zaskoczona, bo ten biszkopt nigdy jeszcze mnie nie zawiódł.
PolubieniePolubienie
Przekrajałaś go już? Jest zakalec?
PolubieniePolubienie
Niestety tak :( moze dlatego ze pieklam w termoobiegu i po 40 min musialam wylaczyc bo se zaczal przypalac
PolubieniePolubienie
Oj, to być może. Bardzo mi przykro, że się nie udał :(
PolubieniePolubienie