Dziś krótko i konkretnie, bo Piotrek w domu i mamy małe plany zakupowe. Wiecie, jak to jest – gdy mąż z własnej, nieprzymuszonej woli, chce jechać na zakupy, nie mówi się nie ;)
Nietrudny w przygotowaniu (jak chyba wszystkie wypieki u mnie ;) torcik z moim ulubionym likierem kawowym. Kawowy biszkopt przekłada się kremem z serka z dodatkiem miodu, likieru oraz kandyzowanego imbiru, a wierzch dekoruje lukrem (choć polany czekoladowym ganache byłby zapewne równie smaczny). Całość bardzo smaczna i, mimo lukru, nieprzesłodzona, w sam raz na leniwe popołudnie lub spotkanie z przyjaciółkami.. przy kawie oczywiście ;P
Polecam :)
* przepis z „Baking” Marthy Day
Składniki na okrągłą formę o średnicy 20cm:
- 3 duże jajka
- 115g drobnego cukru do wypieków
- 75g mąki pszennej
- 2 łyżki kawy instant (w proszku, nie granulkach)
Na krem:
- 200g półtłustego serka kremowego (np. Philadelphia)
- 1 – 1 i 1/2 łyżki płynnego miodu
- 4 łyżeczki likieru kawowego Tia Maria
- 50g kandyzowanego imbiru, drobno posiekanego (jeśli nie lubicie, możecie śmiało pominąć)
Dekoracja:
- 225g cukru pudru, przesianego
- 2 łyżeczki ekstraktu kawowego lub zaparzonej mocnej kawy
- około 1 łyżki gorącej wody
- 1 łyżeczka ciemnego kakao
- ziarna kawy (opcjonalnie)
Wykonanie:
Jajka umieść w misie miksera razem z cukrem i ubijaj na wysokich obrotach przez 4 – 5 minut, aż cukier się rozpuści i będą miały konsystencję musu.
Mąkę wymieszaj z kawą i przesiej do masy jajecznej, wymieszaj delikatnie szpatułką lub łyżką.
Ciasto przelej do formy wyłożonej papierem do pieczenia (samo dno) i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz przez około 30 – 35 minut, aż patyczek wbity w środek będzie suchy po wyjęciu.
Upieczone ciasto odstaw na kilka minut, po czym delikatnie uwolnij z formy i wystudź na kratce. Zimne przekrój wzdłuż na dwa blaty.
Podczas gdy ciasto stygnie, przygotuj krem. Serek wymieszaj dokładnie z miodem i likierem (wystarczy zrobić to łyżką). Na koniec wmieszaj posiekany imbir.
Blaty ciasta przełóż kremem, a wierzch udekoruj lukrem.
By przygotować lukier, wymieszaj cukier puder z ekstraktem kawowym (lub kawą) oraz wodą i utrzyj na gładko. Około 3/4 lukru rozprowadź na wierzchu ciasta. Pozostały wymieszaj z kakao, przełóż do papierowej tutki lub rękawa cukierniczego i ozdób ciasto. Możesz też dodatkowo ozdobić ziarenkami kawy.
Smacznego :)
Też lubię proste i pyszne ciasta,to prezentuje się znakmicie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ciekawy pomysł z tym imbirem. Lubię i ciekawa jestem jak się odnajduje w takim cieście :)
PolubieniePolubienie
Powiem Ci, ze dosyc ciekawie to smakuje, choc uwazam, ze krem rownie smaczny bylby bez imbiru. Ale ja akurat tez lubie, wiec dodalam :)
PolubieniePolubienie
Wygląda bardzo apetycznie, ah co ja piszę obłędnie wręcz, apetycznie to mało powiedziane
PolubieniePolubienie
Dziękuję :))
PolubieniePolubienie
ciasta o nazwie Tia Maria zawsze mnie intrygowały :) tocik boski i te piękne zdobienia…
PolubieniePolubienie
Dzięki ;)
PolubieniePolubienie
Łatwe mówisz… A wygląda mistrzosko!
PolubieniePolubienie
Zapewniam, że jest bardzo proste, ja w sumie tylko takie ciasta robię :)
PolubieniePolubienie
:) Ale potrafisz je przepięknie udekorowac i podać !
PolubieniePolubienie
Oooo i u nas też torcik :) Twój wygląda przepięknie :) Bardzo podoba nam się przyozdobienie wierzchu.
PolubieniePolubienie
Dziękuję :)
PolubieniePolubienie
mniam! torcik prezentuje się wspaniale!
PS. Chciałabym Serdecznie zaprosić do wzięcia udziału w moim czekoladowym konkursie! Więcej szczególów na moim blogu !
PolubieniePolubienie
Pysznie wygląda! Uwielbiam wszelakie torty, gdyby nie trzeba było liczyć kalorii pewnie jadła bym je codziennie :)
PolubieniePolubienie
Śliczna dekoracja :)
Żeby tak mój czasem wyraził chęć wyjścia na zakupy… A nie, zawsze go zmuszać muszę… ;)
PolubieniePolubienie
Dziękuję :)
Mój Piotrek chyba wychodzi (bardzo słusznie z resztą ;), że szczęśliwa żona = szczęśliwe małżeństwo (czytaj zadowolony mąż) :P
PolubieniePolubienie