Inne słodkości · Tłusty Czwartek

Cenci – karnawałowy przysmak z Włoch…

IMG_1731.JPG

Odkąd Zuzia poszła do przedszkola, znowu zaczęłam doceniać weekendy. Chociaż, ze względu na specyfikę pracy Piotrka, nie zawsze możemy spędzić je we troje, dla mnie i Zuzi oznaczają nieśpieszne poranki spędzane często na czytaniu w łóżku, rozmowach o małych i dużych czteroletnich smutkach oraz radościach i baaardzo późnych śniadaniach, jedzonych na ogół jeszcze w piżamach :) Oczywiście najprzyjemniej jest, gdy w domu jest też tata i możemy sobie leniuchować razem, ale same też jakoś sobie radzimy ;)

W tym tygodniu, żeby trochę wynagrodzić Piotrkowi kolejny weekend w pracy, przygotowałyśmy mu wczoraj z Zuzią trochę smakołyków. Na pierwszy rzut poszły tak przez niego lubiane faworki, a potem, skoro już wzięłam się za smażenie, postanowiłam wreszcie wypróbować, upatrzony już jakiś czas temu przepis na cenci.

Cenci to karnawałowe słodkości rodem z Włoch – coś w rodzaju małych ciasteczek, smażonych na głębokim tłuszczu, podobnie jak faworki i pączki. We Włoszech nazywa się je anielskimi skrzydełkami, dywanikami, łachmanami… Mi przypominają małe, mięciutkie i super urocze poduszeczki :)

Cenci różnią się od faworków choćby tym, że do ciasta dodaje się proszku do pieczenia, dzięki któremu puchną podczas smażenia. Nie są tak chrupiące, jak nasze ulubione faworki, ale zdecydowanie równie wciągające ;) Są lekko słodkie, waniliowe, smakiem przypominające nieco biszkopt, ale bardziej chrupkie, pyszne :)

Polecam :)

*przepis z „Bake like an Italian” Catherine Fulvio

Składniki:

  • 2 jajka
  • 4 łyżki drobnego cukru
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 300g mąki pszennej
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 20g miękkiego niesolonego masła

Dodatkowo:

  • oliva extra virgin do smażenia (u mnie pół na pół z olejem rzepakowym)
  • cukier puder do posypania

 

Wykonanie:

Jajka, cukier oraz ekstrakt waniliowy umieść w dużej misce i wymieszaj. Dodawaj stopniowo mąkę z proszkiem do pieczenia, miksując cały czas. Na koniec bardzo miękkie masło (ewentualnie możesz je rozpuścić). Mieszaj, aż powstanie miękkie, jednolite ciasto. Początkowo może się wydawać, że mąki jest za dużo, ale nie martwcie się – po kilku minutach ciasto się połączy i będzie idealne do wałkowania.

Wyłóż połowę ciasta na blat i rozwałkuj możliwie jak najcieniej (1 – 2 mm). W razie potrzeby możesz lekko podsypać mąką, ale raczej nie będzie to konieczne.

Nożykiem do ciasta lub zwykłym nożem wykrawaj prostokąty o wymiarach około 4 x 8 cm. Tak samo zrób z drugą częścią ciasta.

IMG_20160114_132821

Oliwę lub olej rozgrzej w dużym, szerokim rondlu. Żeby sprawdzić, czy temperatura jest odpowiednia, wrzuć do garnka kawałeczek ciasta – powinno wypłynąć po kilku sekundach.

Ostrożnie wrzucaj paski ciasta na rozgrzany tłuszcz i smaż do momentu, gdy napuchną i się zarumienią. Wyjmuj łyżką cedzakową lub przy pomocy specjalnego siteczka i odkładaj na talerzyk wyłożony ręcznikiem papierowym, żeby ociekły.

Przed podaniem oprósz cukrem pudrem.

Smacznego :)

IMG_1734

11 myśli na temat “Cenci – karnawałowy przysmak z Włoch…

Dodaj odpowiedź do gosiajakacka Anuluj pisanie odpowiedzi