Czy tylko ja mam wrażenie, że wiosna w tym roku strasznie się ociąga? Nie żebym miała coś przeciwko zimie, ale dała nam się ostatnio we znaki tu w Irlandii, więc wyczekuję jej końca z większą niż zazwyczaj niecierpliwością. Tak już bym chciała nacieszyć oczy widokiem narcyzów, pąków na drzewach i jasnego wiosennego nieba. I odwiesić… Czytaj dalej Zakręcona drożdżówka z kakao…
Co prawda nie planowałam dodawać żadnych nowych przepisów przed świętami, ale tym po prostu musiałam się podzielić. To pyszne drożdżowe ciasto pachnące migdałami, ze słodkimi marcepanowymi żyłkami w środku zasługuje na to, by się nim podzielić. Zrobiłam je już dwa razy w tym tygodniu i zaręczam, że jest warte tej odrobiny pracy, której wymaga :)… Czytaj dalej Migdałowy wieniec drożdżowy z marcepanem…
Ależ to życie potrafi być złośliwe. Wczoraj pisałam Wam o tym, jak lubię swoje poranki, a dzisiaj wiszę nad kawą i zastanawiam się, czy pojęczeć jeszcze trochę nad ciężkim losem matki, a dokładnie moim własnym osobistym, czy też wziąć się w garść, poćwiczyć i zająć się czymś konstruktywnym, zamiast się nad sobą użalać. Wczoraj Zuzia… Czytaj dalej Brioche – delikatne francuskie pieczywo…
Powinnam mieć jakiś oficjalny zakaz pieczenia drożdżówek, mówię Wam. O ile tortu, czy jakiegoś ucieranego ciasta umiem sobie odmówić (ok, może nie od razu, ale po drugim kawałku powiem już sobie dość ;P), o tyle świeże, pachnące ciasto drożdżowe po prostu nie daje mi spokoju dopóty, dopóki go nie zjem. A potem biegam jak wariatka… Czytaj dalej Chałka dyniowa…
Nie znam chyba osoby, która nie lubiłaby chałki; to jeden z tych smaków, które pamięta się jeszcze z dzieciństwa. U nas jadało się ją z samym masełkiem lub odrobiną domowego dżemu, popijaną prawdziwym kakao. I po dziś dzień na samą myśl ślinka mi cieknie, chociaż kakao już nie robi na mnie takiego wrażenia ;) Dawno,… Czytaj dalej Chałka z kruszonką (najłatwiejsza)…
brunetkawkuchni 