Bułki i bułeczki

Domowe kajzerki…

Ponieważ za mną dłuuugi, pełen wrażeń weekend, dziś z przyjemnością korzystam z przywilejów pracy z domu i bez najmniejszych wyrzutów sumienia zaszywam się pod kocykiem, z wielkim kubkiem zielonej herbaty. Za oknem paskudny deszcz, w kominie wiatr huczy i za nic nie chce mi się ruszać z kanapy. Na szczęście prace domowe mam ogarnięte, obiad… Czytaj dalej Domowe kajzerki…

Bułki i bułeczki

Bułki pszenno-orkiszowe na podmłodzie…

Jeżeli miałabym wybrać jedną ulubioną tradycję w naszym szalonym domostwie, to z pewnością byłyby to leniwe weekendowe śniadania, które zjadamy nieśpiesznie, popijając wciąż jeszcze gorącą kawę (lub kakao, bo Zuzia akurat dodatkowej energii z kofeiny nie potrzebuje ;). Po prawdzie wspólne poranki nie zdarzają nam się zbyt często z Zuzią chodzącą do przedszkola i Piotrkiem… Czytaj dalej Bułki pszenno-orkiszowe na podmłodzie…