Ciasto Zebra…

Od kilku dni nosiłam się z zamiarem upieczenia czegoś „ekstra” na weekend; miało być kremowo, owocowo, czekoladowo.. po prostu rozpustnie. Jednak górę jak zwykle wzięło moje kuchenne niezorganizowanie i brak konsekwencji w realizowaniu wypiekowych planów. Jak zawsze pod wpływem chwili zmieniłam zdanie i zamiast ciasta z kremem, czy choćby czekoladowego deseru mamy na weekend jedno z ciast, które pamiętam jeszcze z czasów dzieciństwa – Zebrę :)

Na pewno wielu z Was zna ten prosty wypiek i zapewne nie jedna osoba ma w zeszycie jakiś rodzinny przepis, który niekoniecznie zgadza się w stu procentach z tym, który Wam dziś przedstawiam. Niezależnie jednak od tego, czy utrzecie do ciasta masło, czy wlejecie olej i ile dodacie proszku do pieczenia, czy cukru, w efekcie otrzymacie fantstycznie wyglądające dwukolorowe ciasto, które z całą pewnością zasługuje na swoje miano.

Ja do ciasta dodaję olej, dzięki któremu jest ono mięciutkie i wilgotne, nie wspominając o tym, że mogę wtedy wymieszać wszystko rózgą kuchenną, więc sąsiedzi mogą wreszcie odpocząć od ciągłego brzęczenia mojego miksera ;) Ciasta nie czuć proszkiem do pieczenia, co często mi w takich wypiekach przeszkadza, jest idealnie słodkie i smakuje wprost wybornie z herbatą lub kubkiem mleka.

Polecam :)

Składniki na tortownicę o średnicy 23cm:

• 4 duże jajka
• 250ml oleju roślinnego lub oliwy (nie extra virgin)
• 250g drobnego cukru do wypieków
• 100ml mleka
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 300g mąki pszennej (podzielonej na 175g i 125g)
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 30g ciemnego kakao

Wykonanie:

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Dno formy wyłóż papierem do pieczenia, a boki posmaruj masłem lub odrobiną oleju.

Jajka wbij do dużej miski i roztrzep. Dodaj olej, cukier oraz mleko i wymieszaj wszystko dokładnie rózgą kuchenną. Odlej 400ml tej mieszanki do drugiej miski.

Do pierwszej misy przesiej 175g mąki oraz 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, wymieszaj dokładnie. To będzie jasna część ciasta. W drugiej misce przygotuj ciemne ciasto, przesiewając do niej pozostałe 125g mąki, 1 łyżeczkę proszku do pieczenia oraz 30g kakao. Również wymieszaj do całkowitego połączenia.

Do formy wykładaj łyżką na przemian jasne i ciemne ciasto. Zacznij na środku i dodawaj kolejne porcje ciasta, cały czas nakładając je na środek. Nie wyrównuj, ani nie rozsmarowuj ciasta, samo zacznie się rozpływać na boki, tworząc śliczne pierścienie. Kontynuuj, aż zużyjesz całe jasne i ciemne ciasto.

Gotowe ciasto wstaw piekarnika rozgrzanego do 180°C i piecz przez około 35 minut lub do momentu, gdy wbity w środek patyczek będzie suchy po wyjęciu. Upieczone pozostaw przez kilka minut w formie, po czym wyjmij delikatnie i wystudź na kratce.

Smacznego :)